Kolejne intensywne dwa tygodnie za mną. Nadal mam nadzieję, że niedługo będzie luźniej i wrócę do regularności. Zbliża się koniec roku szkolnego to będzie też więcej się działo u nas. Tymczasem odwiedzamy małe Rhodesianki, ja zwiedzam okolice na motocyklu, a mrówy turlają się z górki.
(Visited 97 times, 1 visits today)